Perfekcjonizm - motywujący czy destrukcyjny?

  



Jestem osobą idealną. Nigdy nie doświadczam przykrych emocji. Ze wszystkiego jestem zadowolona i nieustannie tryskam radością. Nigdy się nie złoszczę –  choćby nie wiem co się stało, ja wyrazem gniewu nie pokryje swojej twarzy. Nie wiem co to smutek i dotąd niczego się nie bałam. Nie miewam chwil słabości ani zwątpienia. Nastrój mam zawsze pogodny, nastawienie optymistyczne. Wszystko robię perfekcyjnie. W życiu nie popełniłam jeszcze błędu. Ubranie mam zawsze nienaganne, a w moim domu nigdy się brudzi. W mieszkaniu wszystko jest błyszczące i połyskujące. Kot i pies chodzą jak w zegarku. Do głowy im nie przyjdzie, by zrobić mi bałagan. U mnie kurz nawet nie myśli osiadać. Okruchy spadają tylko u innych, tu za bardzo by się odróżniały. Ja mam zawsze makijaż bez skazy: w dzień i w nocy. Fryzura jest jak z żurnala: nieważne czy akurat robię pranie, sprzątam czy biegam. Nigdy się nie mylę i zawsze wiem wszystko najlepiej. Nikt nie może mi dorównać. Cokolwiek robię: jestem najlepsza. Gdziekolwiek idę robię wrażenie. I wszyscy kłaniają mi się w pół. Taka jestem nieskazitelna.



Pragnienie nadczłowieczeństwa czyli oddziaływanie współczesnych przekazów kulturowych 


Wizerunek człowieka idealnego jest lansowany przez media, branżę reklamową, niekiedy też filmową. Wobec znacznej siły oddziaływania środków masowego przekazu oraz znanego wielu z nas pragnienia osiągnięcia subiektywnie postrzeganego ideału, możemy łatwo wzbudzić w sobie przekonania ograniczające jakość naszego życia. W jaki sposób? Przyjmując za pewnik obrazy człowieka nieskazitelnego i próbując dążyć do ideału niejako z góry skazujemy się na przegraną. Z racji niedoskonałości ludzkiej natury, nie mamy szans na doświadczenie perfekcji we wszystkich obszarach życia, a doświadczanie choćby w jednej odbijać się może rykoszetem na innych aspektach funkcjonowania i ujemnie oddziaływać na zdrowie. Starając się tuszować wszelkie niedoskonałości przed innymi oddziałujemy na otoczenie społecznie, dostarczając złudne dowody na realność osiągnięcia ideału. W końcu człowiek oglądający nas z boku może dojść do przekonania, że wrażenie które staramy się prezentować jest prawdą o nas. Widząc nas od najlepszej strony sam może doświadczyć poczucia niedoskonałości, nie spełniania standardów i tym bardziej pragnąć zredukować nieprzyjemne emocje, poprzez własne dążenia skierowane na powielenie wyobrażonego ideału. Człowiek ów również może oddziaływać na własne otoczenie. Stopniowo tworzy się błędne koło zasad społecznych: pragnąć sprostać nierealistycznym, medialnym wyobrażeniom dostarczamy złudnych potwierdzeń na to, że ten wyidealizowany obraz możliwy jest do spełnienia. Gdy marzenie o perfekcyjnym życiu i perfekcyjnej naturze ludzkiej powielane jest przez coraz większe groni osób, możemy tworzyć fałszywą wizję nieskazitelnego społeczeństwa.



Perfekcjonizm a emocje 



Jako nadludzko piękni, młodzi, bogaci i bezbłędni staramy się odciąć od emocji – jedynego balastu, który przypomina nam o  niedoskonałym ludzkim obliczu.Jak wskazują autor koncepcji psychologii pozytywnej Seligman wraz z Walkerem i Rosenhanem (Psychopatologia, 2001, Zysk i S-ka) dążenie do doświadczania wyłącznie przyjemnych emocji może być jedną z przyczyn społecznej epidemii depresji, choroby ujawniającej się na czterech poziomach: fizycznym, motywacyjnym, poznawczym i emocjonalnym. Chociaż jest to zaledwie jedna z wielu hipotez, to jednak istnieje wiele wiarygodnych przesłanek wskazujących ujemny wpływ odcięcia emocjonalnego na jakość funkcjonowania człowieka.       
                   

Motywacyjne konsekwencje dążenia do ideału 



Z punktu widzenia motywacji, wymaganie od siebie perfekcji jest tworzeniem nierealnego do osiągnięcia ja idealnego. Stawianie sobie niemożliwych do zrealizowania celów może ujemnie oddziaływać na motywację. Z badań nad poziomem wybieranych zadań wiemy, iż osoby cechujące się wysoką motywacją do osiągnięć preferują cele o średnim poziomie trudności. Koncepcje celów tłumaczą to pragnieniem zachowania dobrego wizerunku w oczach innych ludzi. Jeśli cel jest nader wygórowany istnieje wyższe prawdopodobieństwo porażki. Niezdolność do realizacji wybranego działania może narazić jednostkę na negatywną ocenę społeczną, dlatego też preferowane są aktywności o przeciętnym poziomie trudności. Dlaczego sposób odbioru jednostki przed otoczenie ma dla niej na tyle istotne znaczenie, by wpływać na rodzaj podejmowanych aktywności? Autorzy omawianych koncepcji tłumaczą to wpływem obawy przed oceną jednostki dokonywaną przez innych na wizerunek jednostki w oczach własnych. Osoba próbująca osiągać cele przesadnie wygórowane może doświadczać ujemnych konsekwencji w zakresie własnej samooceny. Dążenie do ideału nie tylko mieści w kategorii wysoko ambitnych zadań, lecz można uznać iż znacznie je przekracza. Z racji różnorodnych ograniczeń natury człowieka, takich jak możliwości wydajnościowe sfery cielesnej i umysłowej, a także limitowanych warunków panujących w świecie jak np. ograniczone zasoby czasowe, osiągnięcie perfekcji we wszystkich obszarach nie wydaje się możliwe do zaistnienia, zaś perfekcję choćby w jednym aspekcie funkcjonowania jednostka może przypłacać destrukcyjnymi skutkami w innych obszarach. Przykładem są zaniedbania relacji rodzinnych, społecznych lub w zakresie realizacji pozostałych ról życiowych u jednostki dążącej do perfekcji w jednym aspekcie. Nie wspominając o konsekwencjach zdrowotnych.



Perfekcjonizm zorientowany na innych


Perfekcjonizm może przejawiać się na dwa sposoby. Pierwszym są wygórowane oczekiwania względem siebie, drugim wygórowane oczekiwania wobec innych. Osoby mające trudność z akceptacją niedoskonałości mogą mieć skłonność do kierowania przesadnych wymagań wobec osób z własnego otoczenia. Perfekcjonistyczna matka  lub nie akceptujący porażek i słabości ojciec może stawiać przed dzieckiem wymagania przekraczające jego możliwości, krytykować realizowane przez młodego człowieka zadania i nie akceptować niedoskonałej dziecięcej natury. Przesadne wymagania mogą prowokować lęk oraz prospektywną prokrastynację dziecka, paraliżując efektywność działań, ograniczając zdolność do osiągania sukcesów i obniżając jakość życia osoby wychowanej w perfekcjonistycznym klimacie rodzinnym. Krytyka i brak bezwarunkowej akceptacji młodego człowieka z jego zaletami i wadami może prowadzić do ujemnych konsekwencji w zakresie poczucia własnej skuteczności oraz poczucia własnej wartości, może też stanowić zarzewie różnych trudności psychicznych dziecka perfekcyjnych rodziców. Z kolei oczekiwanie perfekcji w relacjach partnerskich, rodzinnych, koleżeńskich, zawodowych może stać się źródłem konfliktów, ograniczając porozumienie i osłabiając więzi interpersonalne. Przełożony nieakceptujący potknięć może oddziaływać na podwładnych demotywująco, osłabiać zaangażowanie i morale pracowników, a także ujemnie wpływać na komfort pracy pracowników, ograniczając w ten sposób ich wydajność. Może również obniżać całościową satysfakcję życia osób mu podległych, a nawet tworzyć sytuacje nerwicowe, które za sprawą ścisłego związku pomiędzy psychiką a somatyką przekładającą się nierzadko na zwiększoną absencję osób zatrudnionych i przedwczesne wypalanie zawodowe. Wpływ stresu wynikającego z nadmiernej presji również może skutkować obniżeniem wydajności poznawczej przekładającej się na zwieszenie liczby popełnianych błędów, mniejszą zdolność myślenie twórczego i kreatywnego, spadek inicjatywy oraz zwiększoną liczbą wypadków przy pracy. Liczne dowody naukowe płynące z różnych obszarów psychologii pokazują, iż częste rotacje kadrowe, znaczna ilość błędów pracowniczych, słabe zaangażowanie oraz wzmożona zachorowalność pracowników nierzadko są sygnałem złej polityki motywacyjnej. Reasumując: wymaganie perfekcji od innych może prowadzić do destruktywnych skutków w zakresie relacji interpersonalnych: rodzinnych, zawodowych, towarzyskich, negatywnie oddziaływać na jakość psychicznego i fizycznego funkcjonowania otoczenia społecznego oraz ujemnie wpływać na motywację do osiągnięć osób pozostających pod wpływem perfekcjonisty.                                      


Perfekcja a motyw mistrzostwa


Człowiek jako istota niedoskonała nie został stworzony do osiągania perfekcji. Dążenie do ideału nie jest tożsame z dążeniem do osiągnięć, a w wielu wypadkach działa na nie hamująco. Nie można też mylić perfekcji z motywem mistrzostwa. Mistrzostwo jako składnik motywacji Schulera i Prochaski opiera się na motywie dodatnim, a kierowane jest pragnieniem czerpania przyjemności z realizowanych czynności. Perfekcja motywowana jest lękiem. Jest to zarówno lęk przed porażką, która według wspomnianej wcześniej koncepcji może wiązać się z obawą przed oceną ze strony innych oraz przed negatywna oceną własną, jak i lęk przed własną słabością, poczuciem niekompletności, nie spełniania standardów. Lęk jest motywem ujemnym. A zatem pragnienie mistrzostwa wiąże się motywacją dążeniową, pragnienie perfekcji z motywacją unikową. W pierwszym jednostka dąży do celu by doświadczyć przyjemności z aktywności, w drugim działanie motywowane jest chęcią unikania niepowodzeń. Z punktu widzenia dobrostanu psychicznego, motyw mistrzostwa jako wyznacznik skutecznego osiągania znaczących zadań życiowych sprzyja satysfakcji z siebie i podnoszeniu zadowolenia z życia, perfekcjonizm zaś może prowadzić się do obniżania jakości życia. Jednostka dążąca do wysokiego poziomu osiągnięć chce doświadczać satysfakcji z realizacji zadań. Motywacja lękiem i strachem nie sprzyja dobrostanowi psychicznemu jednostki, w wielu wypadkach może paraliżować motywację i osiągnięcia służące jakości życia. 


Huńczak, M., Przekleństwo perfekcjonizmu, Wydawnictwo Edgard, seria Samo Sedno
Seligman, Walkerem, Rosenhanem, Psychopatologia (2001), Zysk i S-ka
Inne  źródła 
Własna analiza porównawcza motywów mistrzostwa i dążenia do perfekcji na podstawie danych z licznych teorii i badań 


2 komentarze: