Książka nawiązująca do problemu przemocy wobec kobiet

źródło: pixabay.com 

Powieść Czarne skrzydła autorstwa Sue Monk Kidd to niezwykle pochłaniającą oraz przejmująca opowieść o dwu kobietach, którym pochodzenie i przynależność rasowa zapewniły skrajnie odmienne warunki życia. Obie bohaterki doświadczyły skutków przemocy, jednakże rodzaj ucisku odczuwanego przez każdą z nich różnił się zależnie od koloru skóry i statusu społecznego. Przedstawiona w powieści czarnoskóra niewolnica jest jedną z ofiar przemocy na tle rasowym, rodzącej się na podłożu społecznej akceptacji niewolnictwa. Z kolei pragnąca rozwoju intelektualnego biała córka sędziego i właściciela kilkudziesięciu niewolników, doświadcza dyskryminacji ze względu na płeć. Myślę, że warto zwrócić uwagę, iż formy przemocy wysunięte na pierwszy plan nie są to jedynymi formami ucisku i agresji przedstawionymi w tej fantastycznej pozycji.
       Przewrotnym zabiegiem autorki jest rozmyślne połączenie historii życia dwu kobiecych postaci, stojących z racji urodzenia po przeciwnych stronach stosunków społecznych. Drogi bohaterek stykają się w dniu, w którym córka właścicieli niewolników kończy jedenasty rok życia. W obecności ekskluzywnie ubranych i wymyślnie uczesanych dam przybyłych na zorganizowanie z tej okazji przyjęcie urodzinowe, przy odświętnym stole zastawionym smakowitymi przysmakami, jedenastoletnia Sara otrzymuje w prezencie urodzinowym dziesięcioletnią Hetty, nazwaną przez matkę Szelmą.

(…) Potem pani przepasała mnie wstążką (…) Wstążka na gardle była za ciasna, wydawało mi się, że nie mogę przełknąć śliny. Próbowałam podchwycić wzrok Cioteczki, ale nie odrywała go od tac z jedzeniem. Chciałam zawołać: „Uwolnij mnie z tego, pomóż mi, muszę siusiu”. (…)
Wzrok wszystkich zebranych spoczął na mnie.                                              
 - Poznajcie naszą małą  Hetty - powiedziała pani - Saro skarbie, oto twój prezent. Twoja własna służąca.                       Przycisnęłam dłonie do podbrzusza, lecz pani zdecydowanym ruchem trzepnęła mnie po rękach, po czym okręciła mnie przed wszystkimi (…)
Wzdłuż mojej nogi zaczęła spływać strużka cieczy. Szarpałam się na wszystkie strony, próbując wyswobodzić się ze szponów pani, lecz wtedy strumień moczu trysnął na dywan.
Pani wrzasnęła i naraz zapadła głucha cisza.

Bogato urodzona solenizantka wbrew oczekiwaniom otoczenia nie okazała entuzjazmu z powodu otrzymania tak wymyślnego prezentu, a nawet pozwoliła sobie na śmiałość odmówienia przyjęcia owej przygotowanej przez matkę niespodzianki. Ponieważ takie zachowanie nie przystoi dobrze urodzonej dziewczynce, matka określająca ją mianem odmiennej wymierzyła jej karę w postaci przygotowania własnoręcznie skreślonych przeprosin za reakcję nie przystającą do otrzymanego wychowania. Nikt nie liczył się ze zdaniem dziewczynki podejmującej różnorodne próby zwrócenia wolności swojej rówieśnicy. Z czasem pomiędzy bohaterkami zaczęła wytwarzać się pewna więź.
       Ogromnym atutem powieści jest z mojej perspektywy kunsztowne zestawienie dwu pozornie odrębnych światów: rzeczywistości niewolnicy oraz jej małoletniej właścicielki. Świat widziany oczami niewolnicy jest światem podziałów społecznych, dominacji jednego człowieka nad drugim, życiem opierającym się na uznaniu braku własnej wartości i godności oraz wrodzonego obowiązku służenia innym ludziom, różniącym się kolorem skóry, statusem społeczno-materialnym i pochodzeniem. Szelma jako córka niewolnicy urodziła się jako własność sędziego i jego żony, dysponujących prawami własności do jej matki. Dziewczynka wyrasta w duchu listy ustanowionych przez panią domu czterech nakazów poddańskich: zakazu kradzieży, nieposłuszeństwa swoim państwu, lenistwa, podczas nieustannej posługi oraz hałasu i zwracania na siebie uwagi niepotrzebnymi dźwiękami wykonywanych czynności czy niezdarnie upuszczanych przedmiotów. Sprzeciwienie się woli właścicieli groziło wymierzaniem czarnoskórej służbie dotkliwych i wyjątkowo drastycznych kar cielesnych. Jedną z szokujących zasad obowiązujących w domach białych amerykanów jest zwyczaj spania służby na podłodze, pod drzwiami pokojów sypialnianych, na wypadek gdyby któryś z członków rodziny miał w nocy dodatkowe życzenia. Powieść otwiera wymowny, lecz mogący trafić do odbiorcy cytat:

Był czas, kiedy ludzie w Afryce potrafili latać. Tak pewnej nocy powiedziała mi mauma. Miałam wtedy dziesięć lat. (…) Mówiła, że wznosili się aż nad drzewa i chmury. Mówiła, że latali jak kosy. Ale kiedy tutaj przypłynęliśmy, utraciliśmy tę magię na zawsze.
(…) Chociaż miałam dopiero dziesięć lat, wiedziałam już, że te historie o latających ludziach to zwykła  bujda. Wcale nie byliśmy magicznymi ludźmi, którzy utracili swoją moc, tylko zwykłymi niewolnikami. I nigdzie się nie wybieraliśmy. Dopiero po jakimś czasie zrozumiałam, co mauma chciała przez to powiedzieć. Naprawdę umieliśmy latać, tylko magia nie miała z tym nic wspólnego.

       Świat widziany oczami Sary, córki sędziego, rówieśnicy Hetty i jednocześnie jej właścicielki  jest tą samą rzeczywistością historyczno-społeczną, jednak postrzeganą z perspektywy dziecka urodzonego w domu właścicieli niewolników, w warunkach społecznych, w których empatia wobec czarnoskórych postrzegana była jako przejaw dziwactwa i braku stosownego wychowania. Pomimo silnych oddziaływań wychowawczych i społecznych, bohaterka nie ulega powszechnie obowiązującym w jej otoczeniu zasadom, intuicyjnie dostrzegając, iż w przedmiotowym traktowaniu ludzi jest coś niewłaściwego. Sara jest dziewczyną, której pierwsze wspomnienie dotyczy nauki pisania otrzymanej ze strony ulubionego brata, która od najmłodszych lat fascynowała się książkami czytanymi po kryjomu w ojcowskiej bibliotece.

Gardziłam tą kulturalna edukacją dziewczęcego umysłu (…) W trakcie tych zajęć zaczęły mnie ogarniać narastająca tęsknota, nieznane, rwące boleści, które targały moim sercem. Chciałam się uczyć, zostać kimś. Och, gdybym tylko była chłopcem! Kochałam ojca nad życie, bo traktował mnie niemalże tak, jakbym n a p r a w d ę nim była, pozwalając mi zakradać się do swojej biblioteki.

Dzięki wyrozumiałości ojca, który przymykał oko na pasję intelektualną córki i łamanie przez nią zakazu czytania książek przez żeńską część rodziny oraz pod wpływem ojcowskiej żartobliwej sugestii, w młodej bohaterce rodzi się pragnienie edukacji i marzenie o zawodzie prawnika, co w dyskryminującej rzeczywistości społecznej, stanowiło zamiar absurdalny i niemożliwy do zrealizowania. Wprowadzenie do powieści tej postaci pozwala autorce poruszyć kolejną niezwykle ważną kwestię: seksistowskie konsekwencje patriarchalnego społeczeństwa, określającego role i prawa kobiet w ówczesnym świecie. Poruszony w pozycji problem nawiązuje do hasła przewodniego tegorocznej Kampanii 16 Dni Przeciwko Przemocy Wobec Kobiet odwołującego się do ograniczania kobietom praw dostępu do edukacji, co w czasach poprzedzających emancypację stanowiło społeczną normę.
       Książka Czarne Skrzydła to opowieść o losie dwóch kobietach marzących o życiu w świecie pozbawionym przemocy. Jest wyrazem pragnienia autonomii jednostki i równego traktowania niezależnie od płci, rasy i statusu społecznego. Przedstawia tez wady zasad społecznych wprowadzających ograniczenia skutkujące krzywdą osób, których ważne potrzeby nie mogą zostać zaspokojone. Dodatkową wartością książki jest w moim odczuciu wskazanie znaczenia wrażliwości jednostki. Cecha, która obecnie bywa postrzegana jako defekt indywidualny, tu została przedstawiona w pełnej krasie: jako czynnik mogący narazić jednostkę na brak akceptacji, a jednocześnie ta dyspozycja za sprawą której jedenastoletnia dziewczynka sprzeciwia się łamaniu praw człowieka, czując intuicyjnie, że w przedmiotowym traktowaniu ludzi jest coś niewłaściwego. Wreszcie za sprawą wrażliwości młoda kobieta w dyskryminującym społeczeństwie ośmiela się mieć marzenia o rozwoju intelektualnym zarezerwowanym wyłącznie dla mężczyzn. Jak potoczą się losy kobiet złączone w tak niesprzyjających okolicznościach? Czy bohaterka pragnąca zdobyć edukację wbrew obowiązującym normom zdoła spełnić swoje prymarne marzenia? Czy służącej uda się doświadczyć niezaznanej dotąd wolności? O tym i wielu innych fascynujących i poruszających wydarzeniach można przeczytać w pierwszej proponowanej przeze mnie pozycji. 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz