Czy myślisz kontrfaktyczne?





Niejednokrotnie dobrze znajome są nam stwierdzenia związane z następującym sposobem postrzegania zdarzeń: „gdybym tego nie zrobił, wszystko byłoby inaczej”, „dlaczego się wtedy nie zreflektowałam i nie postąpiłam rozsądniej”, „mogłam podjąć odmienną decyzję, dziś byłabym w przyjemniejszym miejscu”, „dlaczego ja o tym wtedy nie myślałem, a teraz jest już za późno na zmiany”, „wszystko potoczyłoby się lepiej, gdyby oni przewidzieli te okoliczności”, „gdybyś mi o tym powiedział, nie musiałbym teraz tego robić”.

Tego typu przekonania w języku potocznym określane są popularnym frazeologizmem: „płakać nad rozlanym mlekiem”. Stosowanie owego związku frazeologicznego sprowadza się na poziomie obserwowalnym do wypowiedzi, natomiast na płaszczyźnie psychologicznej do sposobu myślenia, koncentrującego się na zdarzeniach minionych oraz antycypowania korzystniejszych scenariuszy teraźniejszych bądź przyszłych wydarzeń. Ów rodzaj poznawczego przetwarzania zjawisk wiąże się silnie z brakiem akceptacji aktualnej sytuacji oraz z nadmiernym ogniskowaniem uwagi na jej przyczynach. Sposobem poradzenia sobie z zaistniałymi okolicznościami staje się tu irracjonalne przewidywanie korzystniejszego obrotu spraw bieżących, gdyby przeszłe zdarzenia lub zachowania (własne bądź innych ludzi) przebiegły inaczej niż nastąpiło to w rzeczywistości, np.:  "gdybyś przyszedł wtedy wcześniej nie spóźnilibyśmy się na spotkanie z ministrem i obecnie pracowalibyśmy w kancelarii premiera" lub "gdybyś sprawdziła pogodę, założyłbym kalosze i nie ochlapałbym sobie ubrania". Jednakże czynności dokonane nie potrzebują naszego carte blanche* i bez względu czy potrafimy przyjąć, iż minione wydarzenia są nieodwracalnym faktem, ich obecność w przeszłości nie poddaje się w żaden sposób teraźniejszym manipulacjom i nie podlega naszej aktualnej woli. Niezależnie od intensywności irracjonalnych rozważań retrospektywnych, niemożliwa jest zmiana sytuacji, które już się dokonały, zgodnie z heraklidowskim spostrzeżeniem: „nie da się dwa razy wejść do tej samej rzeki”. Możliwość kreowania przeszłości zakończyła się z chwilą, w której owe minione zdarzenia rozegrały się stając się częścią przeszłości.
Nie ulega wątpliwości, iż obszarem naszego oddziaływania, który stwarza możliwości kształtowania biegu wydarzeń i wpływania na rzeczywistość jest teraźniejszość, a pośrednio poprzez obecne zachowanie w teraźniejszości oddziałujemy na przyszłość, natomiast koncentracja uwagi na przeszłych zdarzeniach nie aranżuje szans kreacyjnego oddziaływania na jakość własnego życia. Eksplikacją sentencji "płakać nad rozlanym mlekiem" występującą w nomenklaturze psychologicznej jest wyrażenie: myślenie kontrfaktyczne, a więc takie, które jest sprzeczne z zaistniałymi faktami.





Myślenie kontrfaktyczne jako forma nieprzyjmowania odpowiedzialności 


Niektóre formy myślenia kontrfaktycznego, w których sprzeczne z faktami myśli odnoszą się do zachowań innych ludzi, stanowią odmianę egzystencjalnego nieprzyjmowania odpowiedzialności, które przejawia się w przypisywaniu winy za własne porażki, przeszłym zachowaniom innych osób np.: „gdybyś to zrobił lepiej, nie mielibyśmy teraz problemu” lub "jeśli on nie zabroniłby mi rozwijać swoich pasji, byłabym szczęśliwsza". Nietrudno dostrzec tu analogię do opisanej przez Eric'a Berne** gry interpersonalnej określonej wyrażeniem "gdyby nie ty". Autor psychologicznej teorii gier podaje przykład małżeństwa, w którym żona przenosi odpowiedzialność na apodyktycznego męża za brak samorealizacji w tańcu, kiedy jednak mąż po poddaniu się terapii rezygnuje ze swej autorytarnej postawy wobec żony, zapisuje się ona na zajęcia taneczne, po czym okazuje się, iż cierpi ona na lęk przed tą dyscypliną samospełnienia. Z obiektywnego punktu widzenia żona spośród wszystkich potencjalnych kandydatów na męża dokonała wyboru człowieka, który ograniczając jej wolność, stwarzał jej okazje do nieprzyjmowania odpowiedzialności za brak sukcesów własnych w danej dziedzinie, a zatem pośrednio wybór męża o takich przekonaniach, a bezpośrednio gra w "gdybyś nie ograniczył mojej samorealizacji byłabym tancerką", chroniło ją przed dostrzeżeniem rzeczywistego źródła problemu. Tego typu gry, jak podaje Berne, mają u swego podłoża lęk, a taki zniekształcony sposób spojrzenia na rzeczywistość pozwala jednostce ochronić się przed dopuszczeniem do świadomości faktów mogących stać się przyczyną reakcji lękowych. 

Psychologiczne konsekwencje zaprzeczającego faktom przetwarzania poznawczego 


Niektóre źródła podają, że myślenie kontrfaktyczne stanowi dla człowieka zarzewie negatywnych emocji, a skrajnych przypadkach może prowadzić do zaburzeń nastroju (np. depresja). W Psychologii społecznej Aronsona i in.*** czytamy: „Myślenie kontrfaktyczne może mieć ogromny wpływ na nasze reakcje emocjonalne. Im łatwiej w myślach przekreślić skutek jakiegoś zdarzenia, tym silniejszych doświadczamy reakcji emocjonalnych na to zdarzenie”. Autor niniejszego cytatu wskazuje także na badania opierające się na rozmowach badaczy z osobami w żałobie, które pokazały wprost proporcjonalny związek pomiędzy skłonnością do myślenia kontrfaktycznego w zakresie przywrócenia życia zmarłym bliskim i poziomem odczuwanego cierpienia. Okazuje się więc, że myślenie o możliwości odwrócenia przykrych zdarzeń wiąże się z odczuwaniem przez nas silniejszych emocji negatywnych.



Czy zakotwiczenie w przeszłych zdarzeniach sprzyja rozwojowi osobistemu?


Poza ujemnymi skutkami dla dobrostanu psychicznego, myślenie kontrfaktyczne jest czynnikiem ujemnie oddziałującym na jakość życia. Dopóki nasze myśli zakotwiczone są w przeszłości, nie zbliżamy się do zmiany obecnej (w przypadku myślenia kontrfaktycznego często niekorzystnej) sytuacji. Koncentrując się na „co by było gdyby” oddalamy się od koncentracji na „co będzie jeśli” (zrobię xyz) bądź „co należy zrobić, aby otrzymać xyz”. Jeśli więc sami ukierunkowujemy swoje myślenie na przeszłych faktach odsuwamy się od poszukiwania konstruktywnych rozwiązań, które z jednej strony wymaga usytuowania swoich myśli w antycypowanej przyszłości oraz energii do sprostania zadaniom związanym z ustaleniem celu, zaplanowaniem oraz podjęciem działania, które może poprawić sytuację obecną i doprowadzić do stopniowego podnoszenia jakości życia.  

Korzystne formy myślenia kontrfaktycznego 


Aronson i in.*** podają przykłady pewnych rodzajów myślenia kontrfaktycznego, które nie tylko nie oddalają od sukcesu, ale także mogą zbliżyć jednostkę do osiągnięć i wspomóc w podnoszeniu jakości życia. Sprzyjająca rozwojowi osobistemu forma sprzecznego z faktami przetwarzania poznawczego polega na takim rozważaniu minionych zdarzeń, którego celem lub skutkiem jest ukierunkowanie rozważenia przyczyn poniesionej porażki na przyszłościowe korzyści. Jednostka, która analizuje niepowodzenia, aby uchronić się przed popełnieniem podobnych błędów w kolejnych próbach realizacji zadań, poszerza własny zakres doświadczeń o informacje, które pomagają jej w podnoszeniu sprawności wykonywania działań np. "osiągnąłbym wtedy cel, gdybym zamiast sznurka użył drutu" lub "gdybym nie zwlekał tak długo, zdążyłbym wykonać zadanie w terminie". Zatem jeśli myślenie kontrfaktyczne służy poszukiwaniu błędów własnych w celu osiągnięcia mistrzostwa w danej dziedzinie, a zamiast negatywnych emocji związanych z zakotwiczeniem w przeszłości towarzyszą mu pozytywne doznania w związku z nadzieją na przyszłe sukcesy, wówczas taki rodzaj przetwarzania poznawczego, służy rozwojowi osobistemu i sprzyja podnoszeniu jakości życia.


*zgoda na swobodę działania, udzielanie komuś pełnomocnictwa, zgody na swobodne, nieograniczone działanie

** Berne, E., W co grają ludzie (2007) PWN
***Aronson, E., Wilson T. D., Akert, R. M., Psychologia społeczna (2010), Zysk i S-ka


0 komentarze :

Prześlij komentarz