Poniżej przedstawiam kilka negatywnych
przekonań, które mogą leżeć u podstaw nierealistycznego postrzegania siebie.
Wiele z tych szkodliwych myśli kształtuje się w pierwszych latach życia - do
okresu dorastania włącznie. Nabycie części z takich przeświadczeń może być
internalizacją przekonań funkcjonujących w otoczeniu społecznym. Niektóre z
poniższych przeświadczeń pojawiają się jako skutek obserwacji jak
jestem traktowany przez innych (ważnych dorosłych: rodziców,
nauczycieli, dziadków, ciocie, wujków; rówieśników). Czasem są też efektem
relacji panujących w środowisku życia, do których jednostka zmuszona była się
przystosować w dzieciństwie. Dotyczy to zwłaszcza przekonań 17-20 pojawiających
się na skutek warunkowania miłości, akceptacji wobec dziecka. Taki model
relacji występuje szczególnie często w rodzinach dysfunkcyjnych, w których
dziecko uczy się, że aby zyskać aprobatę rodziny musi być zawsze miłe i
uprzejme niezależnie od tego, jak jest traktowane, czy też przekonuje się, iż
aby nie narazić się na krytykę i inne negatywne konsekwencje musi koncentrować
uwagę na niedojrzałych dorosłych, czasem wypełniać za nich rodzicielskie
role. Inną przyczyna przekonań 17-20 jest kontakt z apodyktycznymi i
narcystycznymi dorosłymi (np. nauczycielami), których ocena jest znacząca dla
dziecka. Doświadczenia w interakcjach interpersonalnych na etapie dorosłości
mogą umacniać wzbudzone wcześniej przekonania, dostarczając kolejnych dowodów
niskiej wartości, czy nieumiejętności radzenia sobie w różnych sytuacjach.
Znaczna część z opisanych przeze mnie przekonań stanowi hamulec dla postawy
asertywnej, uniemożliwiając stawianie i przestrzeganie własnych granic. Często
nadmierna akcentacja uwagi na dobru innych i dążenie do zaspokojenia potrzeb
otoczenia w celu uzyskania aprobaty, przysłania jednostce możliwość
obiektywnego spojrzenia na relacje z innymi, utrudniając tym samym
dostrzeżenie, że jej psychologiczne granice są łamane. Większość z poniższych
punktów leży u podstaw zaniżonego poczucia własnej wartości. Dodatkowo
przeświadczenia zawarte pod numerami 21-27 i 30 często występują u ofiar
przemocy, jednocześnie utrudniając wyjście z destrukcyjnej sytuacji.
Przykłady negatywnych przekonań
- Jestem gorszy/-a
- Jestem mało ważny/-a.
- Nikt się ze mną nie liczy. Nie zasługuję na to by się ze mną liczono.
- Jestem źle oceniany/-a. W kontakcie z drugim człowiekiem spotkam się z krytyką lub negatywną oceną.
- Inni są przekonani, że jestem gorszy/-a i nie zasługuję na szacunek.
- Kiedy mnie pozna (on, ona) lub poznają (inni) zobaczą, że jestem gorszy/-a i nie zasługuję na szacunek
- Inni mają rację. Inni wiedzą lepiej. Ja nie mam racji, moje racje są mniej prawdziwe. Kiedy dojdzie do konfrontacji moich racji z poglądami innych, wyjdzie na jaw mój brak racji/brak kompetencji/inne braki i ośmieszę się
- Inni mają rację na mój temat. Jeśli zostanę oceniony/-a negatywnie, to dlatego, że dostrzegli prawdę o mnie. Jeśli ocenią mnie pozytywnie to będzie dla mnie pochwała. Moja opinia o sobie jest mało ważna lub zgodnie z moja opinią ja jestem mało ważny/-a.
- Tylko negatywne opinie na mój temat są prawdziwe. Pozytywne są mało wiarygodne (nieszczere) i mało ważne.
- Jedynym dowodem mojej wartością są pochwały innych. Brak pochwał od innych ludzi oznacza moją niską wartość.
- Inni ludzie są w porządku. Inni są wartościowi i znaczący. Ja jestem nie w porządku: jestem mało wartościowy/-a i mało znaczę.
- Mam takie wady, że inni nie są w stanie mnie zaakceptować.
- Kiedy inni poznają mnie, przekonają się jak mało ważny/-a, wartościowy/-a jestem i poznają moje wady.
- Kiedy inni poznają moje wady przestaną mnie szanować.
- Moje wady dewaluują mnie. Kiedy wyjdą na jaw moje słabe strony i trudności, których doświadczam, inni będą mieli prawo mnie nie szanować, potraktować z góry, dominować nade mną, ośmieszyć mnie i źle mnie traktować.
- Aby zasłużyć na szacunek musiałbym/-abym nie mieć wad
- Ponieważ mam wady, aby zyskać akceptację innych muszę się starać o ich sympatię.
- Musze być miły/-a i zawsze uprzejmy/-a aby zasłużyć na akceptację. Jeśli nie będę miły/-a nie będę zasługiwać na uwagę, szacunek, sympatię i akceptację.
- Musze być pomagający/-a dla innych. Muszę zawsze być gotowy/-a do pomocy, aby zyskać aprobatę. Nie mogę odmówić, ani skupiać się na sobie, aby nie narazić się na odrzucenie.
- Muszę koncentrować uwagę na innych, niewiele mówić o sobie, aby zyskać uznanie i być lubianym/-ą. Jeśli będę mówić o sobie nikt się mną nie będzie interesował.
- Nie wolno mi otwarcie powiedzieć, że ktoś zrobił mi krzywdę lub sprawił przykrość. W ten sposób przyznam się do swoich słabości.
- Doznanie przykrości ze strony innych jest dowodem mojej słabości, wady: jestem przewrażliwiony, zbyt delikatny, gorszy z innych powodów.
- Jeśli ktoś mnie krzywdzi, ośmiesza, nie szanuje to dlatego, że na to zasługuję. Oznacza to, że się na mnie poznał.
- Jeśli doznaję krzywdy, to znaczy że sam/-a na nią zasłużyłem/-am
- Przyznanie, że ktoś postąpił wobec mnie nie w porządku jest atakowaniem tego kogoś i mogę w ten sposób się tej osobie narazić.
- Jeśli źle mnie potraktuje sam będę sobie winien/-nna.
- Jeśli ktoś mnie źle traktuje, najlepszym sposobem wyjścia z sytuacji jest udawanie, że nic się stało. W ten sposób dowiodę, że nie jestem słaby, wrażliwy i że mnie takie rzeczy nie ruszają.
- Jeśli ktoś mnie źle traktuje powinienem za wszelką cenę mu się przypodobać, przymilić.
- Jeśli ktoś mnie źle traktuje powinienem za wszelką cenę dowieść, że jestem kimś wartościowym, ważnym, znaczącym, aby pokazać że nie zasługuję na takie traktowanie.
- Konfrontacja i otwartość jest zła. Może prowadzić do konfliktu, którego powinno się unikać za wszelką cenę.
- Lepiej jest zmienić temat lub udawać, że nic się nie wydarzyło, niż powiedzieć wprost że zostały przekroczone moje granice.
Obecność tych, dość często występujących
przekonań jest wskaźnikiem potrzeby podjęcia pracy nad zmianą sposobu
postrzegania siebie i świata.
*wymienione przeze mnie przekonania są
tylko niektórymi z najczęściej obserwowanych przeze mnie przeświadczeń
wymagających przepracowania w drodze do podniesienia poczucia własnej wartości
i nauki asertywności
Co mozna zrobic w tej kwestii? W jaki sposob pracowac samemu nad soba? Potrzebuje drogowskazu.
OdpowiedzUsuń