4 metody stosowane przez szantażystów emocjonalnych



Spośród wielu przejawów szantażowania emocjonalnego wymienionych w bestsellerowej publikacji Szantaż emocjonalny, Susan Forward i Donny Frazier, wybrałam cztery, które wydały mi się szczególnie interesujące:


1. Wcielanie się w role przyjaciół i sprzymierzeńców


Kiedy szantażysta zrobi dla nas coś miłego, nieprędko o tym zapomni. Jak pożyczka bez określonego terminu zwrotu, jego czym zawsze wiąże się ze spłatami – i to z procentem – i wydaje się, że nigdy nie zdołamy wyjść z długów. Szantażysta podkreśla swoje poświecenie (…) 
Obrażanie i traktowanie nas jak dzieci także tłumaczone jest „naszym własnym dobrem”. (…) Większość szantażystów naprawdę wierzy, w to, że uczy nas czegoś wartościowego.
Dlaczego bardzo wielu zdolnych, zaradnych ludzi bezskutecznie próbuje zrozumieć zachowanie, które widziane z boku wydaje się tak oczywiste? Dzieje się tak głownie dlatego, że szantażysta nie pozwala nam dostrzec, jak nami manipuluje (…)


2. Manipulowanie poczuciem obowiązku


(…) wchodzimy w dorosłe życie z ugruntowanymi zasadami dotyczącymi tego, ile z siebie winniśmy dawać innym ludziom i jaką część naszego zachowania powinny determinować takie ideały jak obowiązek, posłuszeństwo, lojalność, altruizm i poświęcenie. (…) Często nasze poglądy na temat tego, co jest naszą powinnością i jakie są nasze obowiązki wobec innych, są rozsądne i tworzą podstawę etyczną i moralną naszego życia (…) Nazbyt często jednak nasza odpowiedzialność wobec samych siebie i zobowiązania, jakie naszym zdaniem mamy wobec innych ludzi, przestają się równoważyć. (…)                         Szantażyści nigdy nie wahają się wystawić na próbę naszego poczucia zobowiązania i podkreślają, jak wiele nam oddali, ile dla nas zrobili, jak dużo im zawdzięczamy. 
Cierpiętnicy są niezwykle zaabsorbowani swoim samopoczuciem, a twoją nieumiejętność czytania w ich myślach uważają za dowód, że nie dość ci na nich zależy. (…) Salonową grę, jaką opanowali do perfekcji, można by nazwać „Zgadnij, co mi zrobiłeś”.


3. Oskarżenia jako sposób wywoływania poczucia winy


Jednym z najszybszych sposobów na wzbudzenie w nas niezasłużonego poczucia winy jest dla szantażystów posłużenie się oskarżeniem – aktywne przypisywanie wszystkiego, co ich martwi, i każdego ich problemu swoim ofiarom. Ponieważ nasz system poczucia winy aktywizuje się w sytuacjach, w których pytamy: „Czy zrobiłem komuś coś złego?”, większość z nas czuje się winna zawsze wtedy, kiedy ktoś bezpośrednio oskarża nas o wyrządzenie mu krzywdy – niezależnie od tego, czy zrobiliśmy coś by na to zasłużyć, czy też nie.


4. Kontrolowanie przez karanie


Karanie pozwala też szantażystom na przyjęcie aktywnej, agresywnej postawy, dzięki której czują się silniejsi i bardziej odporni.  
Niejednokrotnie wydaje się, że celem emocjonalnego szantażu jest nie tylko to, by szantażysta poczuł się dobrze, ale także to, by ofiara poczuła się źle. Szantażyści żądają - i poniżają.  Starając się przekonać nas, że ich pragnienia są uzasadnione, deprecjonują nasz charakter i poddają w wątpliwość motywy naszego postępowania. 
Milczący szantażyści barykadują się za ścianą ciszy i obarczają nas całą odpowiedzialnością za swe uczucia. Podobnie jak Helen bardzo źle się czujemy, kiedy ktoś karze nas w ten sposób. (…) Szantażysta chwyta nas w pułapkę stresu i napięcia i większość z nas, tak jak Helen, szybko się poddaje, bo to najprostsza znana nam droga do doznania ulgi.  
Przedłużające się lodowate milczenie tych szantażystów jest trudne do zniesienia. Jesteśmy gotowi zaprzedać duszę, by je przerwać. „Powiedz coś” – błagamy (…)
„Nie wiem co robić. Kiedy jest ze mnie niezadowolony, zamyka się w sobie i wydaje się taki odległy. Wiem, że jest wściekły, ale tego nie mówi (…)” 
Warunki, jakie oferuje szantażysta, są idealnie dostosowane do nas: zrób wszystko tak, jak chcę, bo jeśli tego nie zrobisz, to  [zaznacz właściwe]:


Opuszczę cię
Będę cię krytykować
Przestanę cię kochać
Będę na ciebie krzyczeć
Będę cię unieszczęśliwiać
Będę dążyć do konfrontacji
Zwolnię cię z pracy


Poradnik zawiera wiele szczegółowych przykładów stosowania szantażu, dzięki czemu czytelnik może bez trudu rozpoznać przejawy szantażu emocjonalnego we własnym życiu. Myślę, że jest to rzeczywiście ciekawa i wciągająca lektura. Domyślam się, iż wielu odbiorców, podczas lektury książki może zaskoczyć się tym, jak często sami doświadczali szantażu emocjonalnego. Poza opisem przejawów szantażu i wyjaśnieniem motywów szantażysty, znaczną część publikacji stanowi praktyczny instruktaż, zawierający opis konkretnych sposobów, konstruktywnego radzenia sobie z szantażystami. Sądzę, że jest to część książki szczególnie przydatna osobom cierpiącym z powodu intruzywnego i destrukcyjnego oddziaływania osób żerujących na ludzkich emocjach. Bogactwo metod uwalniania się od negatywnych wpływów szantażysty, pozwoli czytelnikowi na wybór grupy rozwiązań, najbardziej dla niego adekwatnych.



!


Najważniejsza rzeczą, którą  powinniśmy wynieść z naszej analizy psychiki szantażysty, jest to, że choć wydaje się, iż w emocjonalnym szantażu chodzi o nas, naprawdę niewiele to ma z nami wspólnego. Szantaż bierze się z wewnętrznych ran szantażysty. Większość oskarżeń (…), które sprawiały, że byliśmy z siebie niezadowoleni, jest nieprawdziwa.



Źródło cytatów:








0 komentarze :

Prześlij komentarz